Posty

Ralph Towner - Batik (1978), ECM - recenzja

  Chyba nie będzie cienia przesady w stwierdzeniu, że Ralph Towner to prawdziwy gigant w świecie jazzu (i nie tylko). Kompozytor, gitarzysta, pianista, trębacz. Ma na koncie dziesiątki płyt sygnowanych swoim nazwiskiem, dziesiątki płyt wydanych z zespołem Oregon (którego był członkiem), dziesiątki na których występował gościnnie. Byłbym zapomniał… jeden z bezapelacyjnych i najmocniejszych filarów ECM. W 1978 roku, Ralph wraz z dwójką niezwykle cenionych i uznanych kolegów, którzy grali chyba ze wszystkimi w świecie jazzu... Jack DeJohnette – perkusja; Eddie Gomez – kontrabas; ...nagrał album pt. Batik. Aby kronikom stało się zadość, Towner zagrał na 12 strunowej gitarze, na tradycyjnej gitarze klasycznej, oraz fortepianie. Oczywiście szkielet i sedno kompozycji znajdujących się na Batik to partie Townera. Dźwięki jego gitar tworzą niezwykle misternie uplecioną sieć, albo inaczej – pajęczynę! Tak właśnie! – pajęczynę, w którą łapie bezbronnego słuchacza. Jego gra mieni się wieloma

Art Ensemble of Chicago - Tribute to Lester (2003), ECM - recenzja

Terje Rypdal - Descendre (1980), ECM - recenzja

Pat Metheny/Ornette Coleman - Song X (1985) - recenzja

Steve Kuhn - Trance (1975), ECM - recenzja

Abercrombie/Johnson/Erskine - same (1989), ECM - recenzja

Queen - Flash Gordon (1980) - recenzja

Marcin Wasilewski Trio - En attendant (2021), ECM - recenzja

Iron Maiden - A Matter Of Life And Death (2006) - recenzja

David Torn (Bruford, Levin) - Cloud About Mercury (1987), ECM - recenzja

Arild Andersen - The Triangle (2004), ECM - recenzja

The Cure - Seventeen Seconds (1980) - recenzja

Don Cherry, Ed Blackwell - El Corazon (1982), ECM - recenzja